sty 10 2004

Ziolo to tylko uzywka!!!


Komentarze: 5

Dzisiaj z Gejsza romawialysmy na temat dragow... to taki nasz standart, nasza rozmowa sie zaczela od tego ze jej opowiedzialam co pewna lobuziara napisala w komentarzu, w notce pod tytulem "Sens zycia istnieje?" Napisala ona tam tak: cyt:"[...]Narkoman zyje dla marihuany...[...]"

Po tych słowach zaczełam sie smiac..gdyz moim zdaniem osoba paląca marihuane nie jest narkomanem.Nie podwarzam tutaj tego stwierdzenia w rozumieniu notki, bo pod tym wzgledem on pasuje i zrozumialam o co jej chodzi ale słowa Narkoman i marijuana nie pasują do siebie (moim zdaniem przynajmniej) Rozmawiając o tym z Gejsza przyznała mi racje gdyz Narkomanem mozna nazwac osobe ktora wciaga np koke, here, czy białko.. albo wstrzykuje se to cale gówno...i jest juz pod stanem nalogowym. Natomiast marihuana jest to uzwka typu papieros czy kawa, nie prowadzi bezposrednio do smierci.. chyba ze ktos se wkreci filma , albo po wieloletnim nalogowym paleniu jumby sfiksuje i sie zaibije. To juz inna sprawa... to chyba wszytko co chcialam na ten temat napisac!! skomentujcie to według swojego widzenia tego problemu!!

ambiwalencja : :
mrofka
12 stycznia 2004, 12:57
Jeśli chodzi o dragi- zawsze żyłam w przekonaniu, że narkoman to ktoś kto daje sobie z żyłe i wciąga coś typu białko itd... heh ciekawe poglad. Zresztą jeśli chodzi o to co napisałaś u mnie- to tak jak byś prowadziła bloga nie dla siebie lecz tylko i wyłacznie dla innych?? Wiesz mnie to nie bawi, mam bloga ponad rok i na początku tak robiłam, znaczy dość tępo i oklepanie sie wpisywałam. Jendak dostrzegłam jedną zależność, osoba która tak się wpisuje np. do księgi nie jest dobrym rozmówcą. Jak to rozumieć? Lubie poznawać, ludzi i jeśli mam ochote i czas na pogawędkę i widze nr gg to zagadam... sama się przekonuje jaka jest jakaś osoba. Zresztą każdy ma swoje zdanie. A blogi są jak wielkie fora na którym każdy powie coś od siebie. Lubie jak ktoś może coś powiedzieć na temat na który pisałam w blogu. To co było minęło, każdy z czasem coś dostrzeże... pozdrawiam
maadziaaa
11 stycznia 2004, 13:23
uuu.. zgadzam sie po czesci z zibim , ze kazdy narkotyk jest poprotu gownem nie zalenie czy to jest tyton czy zielsko czy koka, wszytko prowadzi do jednego, ale jezeli jest sie rozsadnym i np pali sie jumbe tylko w sytuacjach dla rozrywki zeby sie lepiej bawic to nie ma w tym nic zlego, natomiast jezeli osoba pali juz co dziennie, bo chce sie oderwac od rzeczywistosci (romowa z cichym :P) to ma już przerabane...dlatego musi sie na tym zastanowic (czyzbym mowila tu o sobie??..nie wiem...mozliwe)
Cichy
11 stycznia 2004, 12:38
Ja juz Ci powiedzialem co o tym sadze na gadu i nie bede sie powtarzal. Pamietaj ze to czy Twoje zycie bedzie fajne czy nie zalezy tylko i wylacznie od Ciebie. Moze mowie jak stary dziad ale ostatnio wiele myslalem i do tego wlasnie doszedlem i zaczalem zyc tak jak Ci powiedzialem. Musisz sobie postawic pytanie czy jecesz do czegos w zyciu dojsc i jak chcesz to zacznij cos w tym kierunku robic bo sukces sam do Ciebie nie przyjdzie. Pomysl o tym a napewno dojdziesz do podobnych wnioskow. Bo nie jestes glupia. Masz potencjal ktory albo wykorzystasz albo zmarnujesz. Wybor nalezy do Ciebie! :D
zibi
11 stycznia 2004, 00:47
hmmm Zioło to właśnie najwredniejszy dziad bo od niego wiekoszość zaczyna a kończy...oczywiście są ludzie nie poddający się nałogowi,tytoń też jest narkotykiem i nie prowadzi do śmierci odrazu tylko powoli i też nie u wszystkich..na początku jest buch a potem w miare potrzeb więcej i więcej i więcej tak zawsze jest..normala używka nie prowadzi do zwiększania dawki- alkohol w końcu się ma obrzydzenie i się nie chce chyba że jest się alkoholikiem ale chodzi mi jako ogół spoleczeństwa, papieros dawka też się zwiększa chociaż jest to nie zauważalne i później trzyma się na stalym poziomie..rozpatrywanie czy jest się narkomanem w zalezności tylko od branego narkotyku jest dziwne..wszystko jest syfem i dązy do zniewolenia człowieka.
10 stycznia 2004, 21:34
czy mogłabyś mi jeszcze raz dokładnie wytłumaczyć jak dodaje się strony do linków? bo ja naprawde nic z tego nie zrozumiałam...jeśli byś mogła to napisz na gg (jeśli masz): 3884952

Dodaj komentarz